Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Jak szukać taniej działki?

Rosnące ceny gruntów sprawiają, że zakup działki staje się coraz trudniejszy. Warto jednak pamiętać, że tego typu nieruchomości to nie tylko miejsce pod budowę własnego domu, ale również forma inwestycji. Dlatego dobrze jest sprawdzić, gdzie można jeszcze znaleźć przystępne cenowo działki budowlane – zarówno z myślą o realizacji marzeń o własnym domu, jak i o przyszłej odsprzedaży z zyskiem, jeśli nie planujemy budowy.

Nawet w niesprzyjających warunkach gospodarczych rynek nieruchomości wciąż daje szansę na bardzo opłacalną inwestycję. Dysponując wolnym kapitałem i szukając bezpiecznego sposobu na jego ulokowanie z potencjałem wysokiego zwrotu, warto rozważyć zakup nieruchomości. Szczególnie atrakcyjne są działki budowlane, gdyż nie wymagają nakładów na utrzymanie, nie absorbują czasu, a w dobrej lokalizacji mogą być łatwo i z zyskiem odsprzedane.

Gdzie szukać taniej działki budowlanej?

Najwyższe ceny działek budowlanych od lat notuje się w dużych miastach, oraz w ich bezpośrednim sąsiedztwie. Przykładowo, według danych PKO BP za drugą połowę 2024 r. średnia cena mkw. gruntu w Warszawie zbliżała się do 900 zł, a w Krakowie czy Gdańsku przekraczała 700 zł. Równie drogie są tereny w popularnych lokalizacjach turystycznych, jak nad morzem, w górach czy przy jeziorach.

Z drugiej strony, tańsze działki można znaleźć w mniej znanych rejonach, takich jak województwo kujawsko-pomorskie czy podkarpackie. Trzeba jednak zachować ostrożność, ponieważ niższa cena może iść w parze z pewnymi wadami, jak np. hałasem, zanieczyszczeniem, nieuregulowanym stanem prawnym czy trudnościami w zagospodarowaniu.

Warto też zwrócić uwagę na duże rozbieżności cenowe nawet w obrębie regionów turystycznych. W powiecie tatrzańskim na przykład (Biały Dunajec, Bukowina) ceny działek bywają kilkakrotnie wyższe niż w równie malowniczych, ale mniej obleganych Bieszczadach.

Tanie działki najłatwiej znaleźć w mniej popularnych regionach, takich jak kujawsko-pomorskie, lubuskie, podkarpackie, opolskie czy warmińsko-mazurskie – tam, gdzie brakuje dużych miast, a popyt jest mniejszy.

Również w droższych regionach można znaleźć okazję, choć niższa cena często wiąże się z ukrytymi wadami, np. hałasem, sąsiedztwem przemysłu lub planowanymi inwestycjami. Dlatego zawsze warto sprawdzić plan zagospodarowania przestrzennego.

Niższe ceny mają też działki z nieuregulowaną sytuacją prawną – np. bez formalnego dostępu do drogi czy położone na terenach zalewowych, bez mediów, o sporym nachyleniu czy nietypowym kształcie.

Jak upolować tanią działkę?

Dobrym sposobem na znalezienie taniej działki jest bezpośredni kontakt z właścicielem. Warto odwiedzić wybraną miejscowość i poszukać ogłoszeń przy sklepach, na słupach czy tabliczkach z numerem telefonu na działce.

Można także śledzić licytacje komornicze, które są ogłaszane w kancelariach komorniczych czy urzędach gminy. Warto także zaglądać na lokalne portale internetowe, bo za ich pośrednictwem gmina ogłasza, że sprzedaje grunty na drodze przetargów publicznych. W ten sposób nieruchomości mogą zostać nabyte dużo taniej, niż wynosi ich cena rynkowa.

Jeśli korzystamy z tradycyjnych portali ogłoszeniowych, to pamiętajmy, że są tam obecne filtry oraz możliwość sortowania ofert po cenie. Trzeba jednak decydować się szybko, bo korzystne oferty znikają błyskawicznie.

Dodaj komentarz